Przepis na : obiad
Zanim zaczęłam eksperymentować z przepisami, przez pierwszy miesiąc po urodzeniu dziecka jadłam głównie 3 dania na zmianę: klopsiki w sosie koperkowym, leniwe i pieczoną pierś z indyka. Może to i monotonne, ale to gwarantowało mi, że i ja i Maluch spaliśmy w nocy i czuliśmy się bardzo dobrze, a do tego wszystkiego ja chudłam. Pieczeń tylko brzmi trudno, a tak na serio to jest najłatwiejsza i najmniej pracochłonna z tych trzech. I co ważne, kiedy nawet nie masz czasu się podrapać po tyłku, a co dopiero... czytaj dalej...