Przepis na : obiad
Czasami po prostu brakuje czasu i pomysłu. W awaryjnych sytuacjach dobrze jest mieć w szafce kuchennej uniwersalne produkty, z których zawsze łatwo coś skomponować. U mnie w takiej "kuchennej apteczce" są zawsze pomidory w puszce i zielone pesto. Dziś wybrałam pomidory, bo w lodówce było też mięso mielone i miałam wielką ochotę na spaghetti. Pomysł z przejściem na wegetarianizm na razie porzuciłam - nie czuję się przygotowana. Za 4 dni mam termin porodu, a do tego spadło mi żelazo - w takich sytuacjach lepi... czytaj dalej...