Rok 2021 się kończy* i prawie każdy robi podsumowania… Moje będzie krótkie: pomimo różnych kryzysów dotrwałyśmy z Emmusią do dzisiaj, za co jestem wdzięczna. Niestety ostatnio życie przypomniało, że potrafi przykro zaskoczyć i pokazało, jak bardzo prawdziwe jest powiedzenie ks. J. Twardowskiego: “Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą” . Nie mam żadnych oczekiwań, co do Nowego Roku. Po prostu w niego wchodzę zakładając, że będę w stanie udźwignąć to, co mi przyniesie. I tego samego Wam życzę! A czego Ty... czytaj dalej...