Nigdy nie przyszło by mi do głowy zrobić sałatkę z salcesonu :) Jednak przeglądając stare przepisy mojej mamy natrafiłam na taką właśnie. Nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dodała do przepisu lub nie ujęła. Tym razem zabrakło mi w oryginale zieleniny, więc wykorzystałam koperek. Sałatka wyszła przepyszna i degustatorzy nawet nie zorientowali się, że jest w niej salceson. Polecam :) Składniki: (function(i,s,o,g,r,a,m){i['GoogleAnalyticsObject']=r;i[r]=i[r]||function(){ (i[r].q=i[r].q||[]).push(arguments)},i[r].l=1*new Date();a=s.createElement... czytaj dalej...