Lato daje nam przyzwolenie na małe, kulinarne grzeszki. Postanowiłam zrobić więc obiad bogaty w smaki, ale trochę przypominający deser. Mmmmm wanilia, pomarańcze, cynamon, czereśnie, melisa.... Szkoda, że nie widzieliście miny mojej córki :) Takie obiadki to ona lubi. SKŁADNIKI: na ciasto 1 jajko szczypta soli mąka mleko woda gazowana cukier trzcinowy 1 łyżeczka kakao na farsz 1 kostka twarogu 1 płaska łyżka cukru 1 łyżeczka cynamonu 1 łyżka drobno posiekanej skórki pomarańczowej 1 łyżka jogurtu d... czytaj dalej...