Te małe czorty, zakradły się do mnie w nocy. Podstępnie weszły do głowy i objawiły mi się we śnie ;) To był podstęp, nie było mowy, abym o nich zapomniała po przebudzeniu. No i tak zaczęło się moje poranne łasuchowanie. Zanim wyskoczyłam z piżamy, muffinki już były w piecu :) SKŁADNIKI: 1 1/2 szkl mąki 3/4 szkl cukru 1 łyżeczka sody oczyszczonej szczypta soli 1 jajko 3/4 szkl mleczka kokosowego 1/3 szkl oleju 1 kopiasta łyżka prażonych wiórków kokosowych 1 kopiasta łyżka płatków migdałowych 1 kopiasta łyżka star... czytaj dalej...