Z racji charakteru mojej pracy, takie leniwe, niedzielne popołudnia jak dziś, zdarzają mi się bardzo rzadko. Tym bardziej się cieszę, że w nocy cofaliśmy wskazówki zegarów o godzinę. Moje dzisiejsze leniuchowanie, będzie dłuższe :) Towarzystwa dotrzymują mi: moja cudowna kotka Szarusia, jeszcze ciepła babka cytrynowa książka "Wszystkie barwy Toskanii" I oby tylko reszta rodziny, wróciła późno do domu ;) SKŁADNIKI: 4 jajka 1 szklanka mąki tortowej 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej 1 łyżeczka proszku do pi... czytaj dalej...