Dodając wczoraj zdjęcia nalewki na instagramie, nie sądziłam że wzbudzę nią aż taki zachwyt :) Nie sposób Wam odmówić, dlatego zabrałam się w końcu za spisanie przepisu, zdjęcia i oto jest. Przyznam Wam, że zrobiłam ją przed świętami, a dopiero jakiś tydzień temu zaczęła mi smakować... Próbowałam przez dwa razy wcześniej, jakoś po 2 i 3 tygodniach, ale zdecydowanie za bardzo jeszcze czuć było alkoholem, a za mało owocami. Teraz myślę, że jest całkiem ok, choć z dnia na dzień smakuje co raz bardziej i j... czytaj dalej...