Przepis na : obiad
Zgadzam się, to nie jest prawdziwe węgierskie leczo, które przyrządza się na smalcu z dodatkiem wędzonej słoniny. Moje danie bardziej zbliżone jest do prowansalskiego ratatouille, ponieważ przygotowuję je na oleju i z dodatkiem cukinii. Ale gwarantuję, że bez względu na nazwę, jest bardzo smaczne. I to tak bardzo, że nigdy nie przygotowuję go z małej ilości składników :) Czytaj więcej » czytaj dalej...