Przepraszam za zdjęcie, ale nie zdążyłam zrobić lepszego. ;_; Mięso kaczki wyszło tak przepyszne, że żałuję, że nie kupiłam dwóch, kiedy jeszcze były w dobrej cenie. W środku pysznie różowe, delikatne i mięciutkie, wilgotne, bez wiórowatego posmaku, za który nie lubię drobiu innego, niż kurczak. Moja wersja nie zawiera jabłek, pomarańczy, ni nadzienia, czego sobie gratuluję, bo wyszło to mięsu (na mój gust) na dobre. Skrzydełka nieco się przypiekły, ale to wina mojego zabiegania i dezorientacji. ;) Serdecznie ... czytaj dalej...