"Bogacz i familijant, miał jedyne dziecię, Córkę piękną jak anioł [...] I już miał się oświadczać, lecz pomiarkowano I czarną polewkę do stołu podano." Czernina z krwią mrożoną nie jest niestety tak dobra, jak ta ze świeżą, ale cóż, poradzić, gdy o tę drugą jest w naszych czasach wyjątkowo ciężko... Z braku laku, kiedy już nie mogę się jej oprzeć, przygotowuję ją również z tej mrożonej, a jako, że to danie, którego nie robi się co dzień, zawsze i tak smakuje mi wybornie. A kto jej nie jada, ten nie jes... czytaj dalej...