Kiedy książeczka do nas dotarła moja córcia od razu po nią sięgnęła i wołała, że to jej i koniec. Na początku nawet nie chciała jej pokazać, więc usiadłyśmy i zaczęłam jej czytać, a ona opowiadała co widzi na obrazkach. Oczywiście książeczka została jedną z jej ulubionych, które czytam co wieczór. Uwielbiam takie książki, są magiczne, cudowne, wzruszają i mają przepiękne ilustracje. Jerzyk to nasz mały bohater, który był pewien, że urodził się po to aby latać. Całymi dniami obserwował samoloty i ptak... czytaj dalej...