Po książkę sięgnęłam kliknij po pierwsze ze względu na to, że oparta jest na faktach, a po drugie zachwyciła mnie okładka, no i jest to mój ulubiony gatunek literacki, choć obawiałam się jej, bo rzadko czytam literaturę obozową. Jest to dla mnie za ciężki i za brutalny temat. Książka rozpoczyna się od pogrzebu. Kasia właśnie pochowała swoją matkę. Wcześniej dowiedziała się, że ma starszą siostrę Małgorzatę, która zaraz po urodzeniu została oddana do adopcji. Obie próbują dowiedzieć się dlaczego tak się stało... czytaj dalej...