Muffinki - uzależnieniem się nie stały, ale spodobało mi się ich pieczenie - szybkie i efekt końcowy - smaczny. A co jeszcze jest w nich fajnego? A no to, że nie trzeba ich dzielić i kroić. Więc jeśli mamy mieć gości jest to fajna alternatywa zamiast ciasta do kawy. Kilka minut na wymieszanie składników, w tym czasie już się rozgrzewa piekarnik, potem 20 do 30 minut pieczenia i każdy ma co do ręki wziąć :) Początkowo używałam papilotek, ale mam złe doświadczenia - nie chciały się odklejać od wypieku, chyba ... czytaj dalej...