W ostatnim czasie postanowiłam poszerzyć swój jadłospis o nowe, nieznane mi dotąd lub znane tylko ze słyszenia składniki. Swoją przygodę z nowościami rozpoczęłam od ciecierzycy. Nazwa była mi znana, sam groch z widzenia również. Smak był mi obcy. Poczytałam trochę o tym produkcie i okazało się, że ma on szereg zalet, które tym bardziej zachęciły mnie do jego wypróbowania. Cieciorka jest skarbnicą białka, sprzyja odchudzaniu, zapobiega zaparciom i obniża cholesterol. Posiada też sporo witamin i minerałów. N... czytaj dalej...