Przepis na : obiad
Na diecie bezglutenowej brakowało nam trzech rzeczy: chleba, makaronu i pierogów . I tak jak z chlebem już nam się udało, z makaronem też (tym bardziej, że można kupić pyszny w Biedronce), to z pierogami było ciężko. Próbowałam się mierzyć z ciastem bezglutenowym , ale to była ciężka przeprawa, wielki wysiłek i raczej mizerny skutek. Można było się natrudzić, ale przy farszu dość zwartym, który by nie wyciekał bokami, bo pierogi się ciężko kleiły i rozpadały i w ogóle wychodziło ich całkiem mało. A mnie oprócz ru... czytaj dalej...
Uwielbiam gotować i wypiekać. Podaję przepisy krok po kroku z kuchni tradycyjnej, bezglutenowej, wegańskiej i wegetariańskiej.