Jak robicie zakupy? Czy – jak masa ludzi pracujących od poniedziałku do piątku – poświęcacie sobotnie przedpołudnie na wyjazd do hipermarketu na obrzeżach miasta? A może pakujecie się w auto i odwiedzacie najbliższy dyskont? Robicie tylko najpotrzebniejsze zakupy po pracy? Kupujecie impulsywnie, czy piszecie sobie listę? Mieszkam aktualnie na obrzeżu ścisłego centrum czwartego pod względem liczby ludności miasta w Polsce. Nie mam samochodu. Jeśli się poruszam to spacerem, rowerem lub taksówką. Prawie pod nosem mam dw... czytaj dalej...
Szamotam się w kuchni już od 15 lat. Gotuję bo lubię- odkrywanie ciągle nowych smaków i możliwości sprawia mi ogromną przyjemność. Troszczę się przez gotowanie- karmiąc tych, których kocham.
Bloguję, bo moi znajomi mieli serdecznie dość bezradnego patrzenia na zdjęcia kolejnych posiłków. Teraz i oni, i Wy, nieznani mi Czytelnicy, mając na podkładkę moje kuchenne sukcesy i niewypały, macie szansę się wykazać i trochę pomieszać we własnych garach.
Chodźcie, dajcie się poprowadzić za rękę po kuchni a pokażę Wam, że diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach.
Życie kucharki to ciągła walka między mieszczeniem się w rozmiar 36, a dokładką. To co, jeszcze po kawałeczku?
Jestem też na Facebooku, na stronie Karo In The Kitchen.
Znajdziecie tu relacje ‚od kuchni’ i zapowiedzi nadchodzących postów. Zapraszam!