Lub jogurt ze szpinakiem, jak wolicie. Jednego i drugiego jest sporo w tym przepisie, więc w sumie nazewnictwo dowolne. Kule, nie pamiętam do czego w ogóle powstał ten duet, a nie było to jakoś strasznie dawno temu. Na bank dieta My była zapalnikiem. Szpinak jeść może, cebulę, czosnek i jogurt (aczkolwiek nie za często). Nie będę go nawet podpytywać, bo ma jeszcze większe problemy z pamięcią niż ja, więc nawet do niego nie podbijam. Ale tak w sumie na chłopski rozum… do makaronu, placków? Chyba jedna... czytaj dalej...