Miało mnie dzisiaj tu nie być, ale akurat mam luźne 30 minut, więc postanowiłam napisać. Jakoś od tygodnia zaczęłam wrzucać posty nieregularnie i tak jakoś pod wpływem wyrzutów sumienia, jestem. Dodatkowo My wybył na szkolenie, więc mogę bez skrupułów gotować gluten, wieprzowinę i inne ostatnio niewskazane produkty. Obecnie na gazie pyrka sobie gulasz wieprzowy dla Toli, rano zrobiłam sobie sałatkę z makaronem i szynką. Łaa, nawet po południu ugotuję ziemniaki i zjem nie oglądając się za siebie. Sałatka z sel... czytaj dalej...
Nie ma nic lepszego na każdej domowej imprezie, jak szybkie przekąski. Minimum wysiłku, a maximum smaku, to główna ich zaleta.
Czytaj dalej...Sylwester to czas, kiedy świętuje się koniec starego roku i początek nowego. Jest to stosunkowo dość młode święto, gdyż narodziło się ono dopiero na przełomie XIX i XX wieku.
Czytaj dalej...