Staram się wprowadzać do mojej kuchni coraz więcej witariańskich dań. Surowizna to podstawa! To ona powinna dominować w diecie. Z koktajlami, sałatkami, sokami i deserami na surowo mam już duże doświadczenie. Słabo jednak wypadam z daniami głównymi. Ale postanawiam się poprawić. Dziś podjęłam próbę przyrządzenia tarty (a raczej mini tartinek/babeczek) w wersji RAW. Wyszło przepysznie! Jestem bardzo z siebie dumna. Z wielką satysfakcją podałam piękne, surowe tartinki mężowi i córeczce. Oj baaardzo sma... czytaj dalej...