Zanim zwiędnie, zanim spleśnieje Każdy, kto choć raz kupił pęczek świeżego koperku czy koszyk malin z myślą o weekendowym gotowaniu, zna ten moment – otwierasz lodówkę, a tam zielone już nie takie zielone, a owoce wyglądają jakby miały własne życie. I nagle okazuje się, że z planowanego obiadu nici, bo trzeba wszystko wyrzucić. A przecież […] czytaj dalej...