Wakacje jak zawsze oprócz wskazanego wypoczynku i relaksu, pozwoliły mi poznać nowe regionalne smaki. Tym razem była to regionalna kuchnia Suwalszczyzny - tłusta, syta i dobra, bardzo dobra. Szczególnie polubiłam kartacze, kiszki ziemniaczane i bliny żmudzkie. Te ostatnie smakowały mi najbardziej, dlatego długo nie zwlekałam z ich przygotowaniem. Nie miałam problemu aby poszukać przepisu w Internecie. Zdziwiły mnie jednak proporcje, gdyż wszystkie przepisy podawały 400 g mięsa i 1 kg ziemniaków. Na taką ilość mię... czytaj dalej...