Nasz pobyt w Krynicy zakończył IV HUBERTUS KRYNICKI. Oj działo się! Mnie oczywiście najbardziej zainteresowała degustacja regionalnych specjałów, a więc góralskich serków, puszystych podkarpackich prołziaków, miodów wszelkiego rodzaju i pszczelich specyfików oraz gulaszu z dziczyzny. Bardzo ciekawe były również gawędy o myślistwie i kuchni myśliwskiej Grzegorza Russaka, znawcy i propagatora tej kuchni. Dziś przepis wprost z Krynicy: Kolejka do degustacji gulaszu z dziczyzny była ogro... czytaj dalej...