Kiedyś rosół był ostatnią zupą na jaką mogłabym się skusić. Wszystko się zmieniło pół roku temu i od tamtego czasu tworzę jego różne wersje. To obecnie mój nr 1 pośród wszelakich zup i chyba prędko to się nie zmieni. Jego smak można dowolnie modyfikować przyprawami i ziołami, zatem ilość możliwości smakowych jest ogromna niczym paleta barw. Składniki: 500 g rozbefu wołowego 2 udka kurze 5 niedużych kapeluszy suszonych prawdziwków 2 marchewki 1 pietruszka 1/2 średniego selera 1 podpieczona cebula  ... czytaj dalej...
Lubię gotować, w kuchni nie boję się eksperymentować, a konkretny przepis, to dla mnie często jedynie mały drogowskaz. Z przyjemności odkrywania nowych smaków można bowiem stworzyć coś olśniewającego, z czegoś co właśnie znajduje się w lodówce. Mieszkam we Wrocławiu.