D o Vivian podczas festiwalu Restaurant Week zajrzałem w sumie z czystego przypadku. Wszystkie miejscówki, które miałem wcześniej upatrzone były już niestety zarezerwowane. Z jednej strony trochę zniechęcało mnie położenie restauracji w galerii handlowej, a z drugiej pociągało mnie proste menu, które miało potencjał. Koniec końców Vivian wywarło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. A o tym, dlaczego, możecie przeczytać poniżej. Świetny design, dużo przestrzeni Wnętrze jest tym, co decyduje o przekroczeniu przeze mni... czytaj dalej...