To danie, które minimalnie przegrało w akcji „gotowanie za głosowanie”. Postanowiłam je jednak zrobić ze względu na duże zainteresowanie nim z Waszej strony. Tutaj też pragnę przełamać myślenie, że zupa chińska to zupa z proszku, które jest bardzo mylne. W domowych warunkach można ugotować pyszne i aromatyczne danie, które nie ma nic wspólnego z proszkowaną saszetką. Wystarczy tylko trochę bulionu, kurczaka i warzyw, a wychodzi syta zupa, która na pewno zadowoli tych, którym się znudziły się już te tradycyj... czytaj dalej...
Super. Ja robię coś podobnego z mrożonki chińskiej, tylko bardziej wychodzi mi danie jednogarnkowe, coś między zupą a 2 daniem :)
Musiała być pyszna. Lubię bardzo różne zupy, ale niestety bardzo rzadko je gotuję bo domownicy nie lubią. Czym można zastąpić pędy bambusa, lub w jakim dziale je szukać:)
Ja kupiłam w dziale gdzie leżą orientalne rzeczy- większość sklepów je juz ma, np carrefour czy top market, puszka kosztuje jakieś 5 zł. Mozesz je zastąpić kiełkami- choćby bounduelle ma lub świeże:) a co do zup sama robię je bardzo rzadko (bo średnio lubię), ale ta stanowi wyjątek, tak samo jak serowa:D
Moje smaki :) Nie robiłam jeszcze takiej zupki, ale czuję, że na pewno by mi smakowała :)
aaaaa...! zrobiłaś ją:) Super, mam nadzieje, że uda mi się skorzystać z pomysłu:)
wygląda bardzo apetycznie, na pewno smakowała wysmienicie:)
Jak tylko zobaczyłam ten przepis to musiałam go wypróbować. Pyszna ta zupa:)
wygląda zachęcająco :) przyznam szczerze, że nigdy do kuchni chińskiej nie mogłam się przekonać ale ta zupka brzmi (i wygląda też) na tyle smakowicie, że chyba się skuszę i wypróbuję ;)