Kochani,ze względu na duży nawał obowiązków, muszę ogłosić przerwę w blogowaniu do 24 czerwca. Może pojawię się wcześniej z jakimś postem, jak dam radę czasowo, ale na razie nie mam nawet kiedy usiąść i przejrzeć Waszych blogów, a co mówiąc pisać własny. Jem byle jak, śpię niewiele i zostałam zmuszona do tego kroku, choć bardzo nie chciałam - siła wyższa. Po prostu trzeba w życiu obrać hierarchię rzeczy. Blog jest równie ważny, ale musi chwilę poczekać aż uspokoi się przyszłość mojej edukacji i ścieżk...
serdeczne pozdrowienia i spełnienia wszystkich marzeń pragnień i zamierzeń zawodowych Ania!
Ja też ostatnio jem, byle coś przełknąć i nie mam czasu.Powodzenia i czekamy na powrót ;)
ooo szkoda, także czekam do Twojego powrotu :)pozdrawiam i zapraszam :)pierwiasteksmaku.blogspot.com
trzymam kciuki i powodzenia! ale nie dziękuj, niby taki tam przesąd, ale w ten akurat wierzę ;-) działaj, a ja pozdrawiam i czekam :-)
Ja też nie mam ostatnio nastroju do blogowania. I nie wiem kiedy z powrotem siądę do tego. Muszę się pozbierać, po ostatnich niezbyt miłych dniach.
Kochana, życzę Ci powodzenia, cierpliwości i wytrwałości!:* Na pewno wszystko się uda:) Będziemy czekać i trzymać kciuki:*:)