Wiem, że niektórym ta nazwa nic nie mówi. Sama, gdybym nie miała pojęcia to bym się zastanawiała co to jest, dlatego należy się Wam kilka słów wyjaśnienia. Jedna z najpopularniejszych restauracji typu fast food (McDonald ’s), nie tak dawno wprowadziła na rynek nową kanapkę w zestawie 2forU o nazwie chicker. Generalnie nie nadążam za tego typu nowościami, gdyż bardzo rzadko jadam w takich miejscach. Tym razem jednak miałam sposobność zjeść ją zaraz po wprowadzeniu. Jest zupełnie inna od typowych burgerów, ... czytaj dalej...
lubimy czasami zjeść taki domowy fast-food, Twoja kanapka wygląda mega apetycznie:))
miałam właśnie spróbować tej kanapki... ale i tak wiadomo, że domowa wersja jest najlepsza!
Zwłaszcza dzieci i drugie połówki chętnie takie rzeczy jedzą:-) Zaskoczę ich i im zaserwuję takiego domowego chickera:-)
to prawda, oni by jedli takie rzeczy w kółko i jakoś nigdy im sie nie nudzą:P
Właśnie mam je w planie zrobić w środę :))Moje dziecko wymyśliło że chce i tyle. Wygląda smakowicie :))
No Aniu widzę, że się ostatnio rozszalałaś :)Więcej czasu wolnego?Kurczę zjadłabym takiego.
Zjadłabym takiego domowego "chickera" - ale w innej bułce :)
uwielbiam takie jedzonko, choć bardzo rzadko pozwalam sobie na takie rarytasy ;/ ale zrobione w domu to co innego :) chętnie spróbuję :D
świetna alternatywa! ja dziś odwiedziłam ten przybytek (od ich shake'ów i lodów nic mnie nie odwiedzie :)) i właśnie zwróciłam na chickera uwagę. podobnie jak na filet-o-fish :)
to fakt ostatnio mam trochę więcej czasu, więc staram się go wykorzystać kulinarnie:)
wiadomo najlepsze będą bułki zrobione domowym sposobem, ale rzadko takowe piekę:)
ich lody ubóstwiam - McFlurry:D i to w sumie jedyna rzecz plus kawa, na którą sobie pozwalam. Jedzenie bardzo rzadko próbuję, ale akurat chickera miałam okazję:)
na Twoich zdjęciach wyglądają bardzo smakowicie:) No i domowe zdrowe:)a Mc Donald's (vel Złote Łuki) ma całkiem dobre frytki;) czasami sobie pozwalam na takie śmieciowe jedzenie;)
Wygląda niezwykle apetycznie- i wiadomo, że taki domowy jest o niebo zdrowszy! :)
Pychotka, takie domowe na pewno zjem :) bo za tymi z Mc nie przepadam :P
O tak, co prawda na co dzień wystrzegam się panierowanych mięs i majonezu, ale chyba dla takiego chickera zrobiłabym wyjątek :DPozdrawiam i zapraszam http://mybettermeals.blogspot.com/ :)
wcale się nie dziwie. Ja kiedyś z rok nie jadłam i poszłam ze znajomymi to stwierdziłam, że takiego świństwa dawno nie jadłam. Do dziś pamiętam jak bardzo mi to wtedy nie smakowało:P
no ślinotok, kocham fast foody, ale moje ciało mniej, wiec ograniczam, ale takiego chętnie opylę :D
No to ja przy okazji zapraszam do siebie na pierwsze rozdanko, do wzięcia są dwie książki :)
Nawet nie wiedziałam że są takie nowości, jak ja już dawno nie byłam w takiej restauracji.
ulala.. McDonalda to ja kupę czasu nie widziałam, ale kanapka mi się podoba;D
fajnie, takiego domowego na pewno z przyjemnością bym zjadła:) Pozdrawiam!Blog o życiu & podróżachBlog o gotowaniu
Ale pysznie wygląda taka buła nie to co te małe, papierowe bułeczki z fast foodów. Bardzo fajny przepis :))
no i prosze, nawet McDonalds może być inspiracją do stworzenia czegoś pysznego ale i zdrowego :)