Czasem człowiek ma po prostu ochotę na słodką klasykę… Ptysie zdecydowanie się do niej zaliczają;) Moje ulubione( po bajaderkach;)) cukiernicze ciastko z dziecięcych lat. Sowita porcja kremu w pysznym połączeniu z dobrze wypieczonym, parzonym ciastem to słodkie zapomnienie… Nie wiem jak u Was, ale u mnie w domu Ptysie idealnie sprawdzają się na okolicznościowych posiedzeniach kawowych, czy tzw. imieninach cioci. Klasyka nigdy nie wychodzi z mody i te ciacha w pełni o tym świadczą;) Składniki na ciasto ... czytaj dalej...