Surówka z buraków. Prawdziwa. Z samych surowych warzyw. Prosta, bo nie trzeba tychże buraków piec, ani gotować. Jedyne co warto, to założyć rękawiczki ochronne, żeby nie mieć później czerwonych rąk od soku z buraków. Jakiś czas temu pod przepisem na sandacza z buraczkami otrzymałam komentarz, że gotowane i tarte buraczki to nie surówka. Przyznam, że do tamtej pory nigdy nad tym nie myślałam, a tarte buraki nazywałam surówką. Jednak tamtego dnia moje życie się zmieniło bezpowrotnie. Długo nad tym myślałam i tr... czytaj dalej...