Dawno nie było u mnie nic na temat szycia, więc poprawiam się... i nadrabiam zaległości :) Mój stary (kupny) fartuszek był już dość wysłużony..., więc pomyślałam sobie, że przydałby się jakiś nowy, a że jestem "Zosia Samosia", to postanowiłam sama sobie sprawić fartuszek :) ...a może ktoś też miałby ochotę na taki fartuszek? Może wkrótce ogłoszę jakiś konkursik... czytaj dalej...