Fascynują mnie kontrowersyjne zestawienia smaków . Gotowałam już pomidorówkę na wszelkie możliwe sposoby. I tym razem szykując się do jej zrobienia pomyślałam o jakiejś pikantnej wersji z pierożkami lub pasztecikami. Nadanie zupie anyżkowego posmaku to zupełny przypadek. Po prostu czekając aż warzywa do zupy zrumienią się na patelni gapiłam się bezmyślnie na półkę z przyprawami .A tam akurat na przeciwko stał pojemniczek z Badianem czyli anyżem gwiaździstym. Od tego ,, gapienia ,, już tylko krok do ouzo :... czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .
zdecydowanie przyda się ciepła zupa dzisiaj, strasznie zimno:(