Przepis na : obiad
Nigdy nie lubiłam pokrzywy, kojarzyła mi się tylko z rośliną, która parzy i pozostawia swędzące bąble. Pamiętam jak moja babcia kładła sobie na kromce chleba świeże listki młodej pokrzywy i to jadła... Nigdy nie mogłam tego zrozumieć, jak można jeść coś takiego ;/ Ostatnio jak ujrzałam na ogródku młodą pokrzywę postanowiłam wykorzystać ją w swojej kuchni. Narwałam miseczkę młodych listków i zadowolona zaczęłam ją gotować. Przygotowałam sobie ok. 10 rozbitych kotletów. Jak się ok... czytaj dalej...
robię to co lubię, czyli gotuję i piekę :)