Makaron z pistacjami to moje wspomnienie z ostatnich wakacji. Byłam na Sycylii, a dokładnie w Katanii. Był początek października, było ciepło i bardzo przyjemnie. Dużo zwiedzaliśmy i chodziliśmy po mieście i okolicznych mniejszych miasteczkach. Dużo też jedliśmy. Nie wiem, czy kiedyś Wam o tym wspominałam, ale uwielbiam lokalne kuchnie. Zawsze jak jadę w nowe miejsce to przygotowuję się do tej podróży. Oczywiście mam tu na myśli kulinarne przygotowania. Czytam o kulturze i tradycji danego miejsca, oglądam filmi... czytaj dalej...