Wyzwanie!!!

Wyzwanie!!!

Wyzwanie!!!

Nowy rok = nowy start...Od jakiegoś czasu większa uwagę poświęcałam na swój wygląd zarówno zewnętrzny jak i wewnętrzny...ale muszę się przyznać, że końcówka roku była dość zawiła dla mnie i straciłam trochę determinacji i siły woli...złożyło się na to wiele czynników zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym...od dłuższego czasu zasilam klub bezrobotnych co jednak bardzo osłabia pewność siebie, bo jak długo można siedzieć w domu, należne do tych osób, które jednak wolą się zmęczyć i spocić w pracy.... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu NaKońcuJęzyka

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.