Eskalopki
Eskalopki to chyba najprostszy i najszybszy sposób to, by przygotować filety z kurczaka lub z indyka. Można je podawać na wiele pysznych sposobów. Gorąco polecam spróbować.
- błyskawiczne do zrobienia
- tylko kilka podstawowych składników
- wiele propozycji na pyszne podanie kotlecików
Czas przygotowania: 20 minut
Czas smażenia łącznie: 20 minut
Liczba porcji: do 650 g eskalopek
W 100 g :
Wartość energetyczna
170 kcal
Dieta: bezglutenowa
Składniki
- 1 średnia pierś z kurczaka - 2 filety o wadze łącznej 750 g
- przyprawy: po płaskiej łyżeczce soli i słodkiej papryki, pół płaskiej łyżeczki pieprzu
- olej lub masło klarowane do smażenia
Eskalopki
Mięso wyjmij wcześniej z lodówki.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc bardzo ogólna i tylko orientacyjna liczba kalorii, ponieważ Twoje składniki mogą mieć inną liczbę kalorii niż te, których użyłam ja. Z podanej ilości składników otrzymasz zapewne minimum 18 małych kotlecików.
Zanim zaczniesz szykować swoje eskalopki, polecam najpierw przeczytać cały przepis, by przygotować się odpowiednio wcześniej do kolejnych etapów wykonania. W treści przepisu znajdzie się też informacja o możliwości obtoczenia filecików w mące lub w bułce tartej.

Eskalopki przepis
Tradycyjnie eskalopki szykuje się z delikatnego i nietłustego mięsa cielęcego. U mnie jednak będzie to filet z piersi z kurczaka, który można też śmiało zamienić na filet z indyka. Dwa średniej wielkości filety z kurczaka (cała pierś razem z polędwiczkami) pokrój na nieduże, lekko podłużne kawałki. Najlepiej jest kroić mięso w poprzek włókien. Podczas krojenia filetów usuń ewentualne żyłki, czy chrząstki. Eskalopki muszą być bardzo cienkie, a najlepiej nie grubsze niż 5-7 mm, dlatego też należy je bardzo delikatnie rozbić np. przy pomocy tłuczka do mięsa. Kotleciki mają być cieniutkie, ale mięso nie może się rozrywać.

Rozbite kotleciki oprósz lekko z obu stron mieszanką przypraw. Słodką paprykę można pominąć lub zastąpić odrobiną oregano. Eskalopki smaży się w takiej właśnie formie, czyli bez panierki. Jeśli jednak chcesz lekko zmodyfikować szykowanie kotlecików, to zalecam oprószyć je przed smażeniem odrobiną zwykłej mąki lub też drobną bułki tartej. Polecam też mieszankę mąki i bułki tartej. Pamiętaj, że nie będzie to wówczas przepis bezglutenowy.

Nagrzej średnią lub dużą patelnię z grubym dnem. Na patelnię wylej około 2-3 oleju rzepakowego lub też masła klarowanego (albo mieszankę oleju i masła). Ustaw trochę niższą niż średnia moc palnika i poczekaj chwilę, aż tłuszcz dobrze się nagrzeje. Na patelnię kładź po kilka eskalopek na raz zachowując między nimi niewielkie odstępy (w zależności od wielkości patelni). Nie upychaj ich jednak za dużo, by mogły się swobodnie podsmażać i rumienić, a nie gotować jedna obok drugiej. Przez umieszczenie na raz, na patelni zbyt dużej ilości eskalopek, gwałtownie spada temperatura tłuszczu i nie będą się one smażyły, a zaczną się dusić. Prowadzi to do strzelania i zaparowania zawartości patelni.
Eskalopki smaż króciutko, bo orientacyjnie maksymalnie po minutę na stronę. Przewracaj je na druga stronę, gdy zrobią się od spodu rumiane. Jeśli rumienią się za szybko, to zmniejsz moc palnika. Jeśli po minucie są nadal dość blade, to zwiększ moc palnika. To jak długo będą się smażyły zależy od patelni, mocy palnika i grubości kotlecików. W ten sposób usmaż wszystkie eskalopki. Usmażone odkładaj na arkusz papieru do pieczenia (ewentualny nadmiar tłuszczu wsiąka w papier, a eskalopki nie "pocą" się od spodu).


Eskalopki podawaj tak samo jak kotlety schabowe, czy też inne kotleciki do obiadu. Ponieważ jest to najprostsza forma smażonych filecików, to takie eskalopki sugeruję wykosztowywać też do innych dań. Zalecam kroić je na kawałki (np. w paseczki) i dodawać do sałatek. Sałatka gyros będzie idealna. Kawałki mięsa świetnie sprawdzą się też we wrapach, w burgerach, kebabach, czy na kanapkach.
Smacznego.