Pankejki
Zapraszam po puszyste i pyszne domowe pankejki. To bardzo prosty przepis na idealne placuszki, które usmażysz na patelnie bez dodatku tłuszczu. Są świetne na śniadanie i nie tylko.
- smażone na patelni bez tłuszczu
- tylko tanie i łatwo dostępne składniki
- dokładny opis wykonania i zdjecia krok po kroku
Czas przygotowania: 20 minut
Czas smażenia łącznie: 25 minut
Liczba porcji: 14 pankejków
W 1 pankejku:
Wartość energetyczna
76 kcal
Dieta: wegetariańska
Składniki
- 1 szklanka mąki pszennej tortowej - 160 g
- niecałe 3/4 szklanki mleka - około 180 ml
- 2 łyżki jogurtu naturalnego - około 50 g
- 2 średnie jajka - do 100 g bez skorupek
- 1 łyżka drobnego cukru - 15 g
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 pełna łyżka masła - około 15 g
- szczypta soli
- do podania: ulubiony syrop np. klonowy owoce, bita śmietana lub dżem
Pankejki
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Mleko, jogurt, masło oraz jajka wyjmij wcześniej z lodówki.
Kalorie policzone zostały na podstawie użytych przeze mnie składników. Jest to więc orientacyjna liczba kalorii liczona na podstawie produktów, których użyłam w danym przepisie. Kalorie liczone były do pankejków bez dodatków w postaci syropu i owoców. Przed szykowaniem pankejków polecam przeczytać najpierw cały przepis, by móc odpowiednio przygotować wszystkie składniki.

Przepis na pankejki
Do szklanej lub metalowej miski wbij dwa jajka i wsyp pełną łyżkę cukru drobnego, czyli około 15 gramów cukru. Dodaj też szczyptę soli. Cukier z jajkami ubijaj mikserem na wysokich obrotach tak długo, aż cukier całkowicie rozpuści się w jajkach. Pod koniec ubijania ma powstać dość puszysta i jasna masa. Ubijanie może trwać nawet 10 minut (lub krócej.. co uzależnione jest od mocy miksera).
Porada: Można też oddzielić białka od żółtek. Białka ubijasz osobno na bezę z cukrem, a na koniec dodajesz żółtka. Tak więc najpierw chwilę ubijasz same białka ze szczyptą soli, potem dodajesz cukier i ubijasz całość na bezę. Na koniec dodajesz żółtka u ubijasz wszystko razem tylko przez chwilę.

Do osobnej miski przesiej razem szklankę mąki pszennej tortowej, czyli około 160 gramów mąki oraz jedną, płaską łyżeczkę sody oczyszczonej. Mąkę z sodą dodaj do puchu jajecznego. Od razu dodaj też dwie łyżki jogurtu naturalnego (kremowego i nie za kwaśnego) oraz wlej nie więcej niż 3/4 szklanki mleka (u mnie mleko bez laktozy) oraz 15 gramów roztopionego i przestudzonego masła.
Porada: Pamiętaj o tym, że jogurt i mleko mają mieć temperaturę pomieszczenia. Mleko może być nawet lekko podgrzane. Bardzo często 15 gramów masła (pokrojone na małe kawałeczki) umieszczam w szklance z odmierzonym mlekiem i podgrzewam chwilę całość w mikrofalówce, aż masło się roztopi. Czekam wówczas, by zawartość szklanki przestygła, ponieważ mleko z masłem nie może być za ciepłe. Masło można też zastąpić olejem roślinnym (np. ryżowym lub też roztopionym olejem kokosowym).

Wszystkie składniki mieszam delikatnie, by powstało jednolite ciasto. Najlepiej robić to rózgą lub szpatułką. Jeśli masz wprawę, to można to zrobić mikserem na najniższych obrotach - jednak sprawnie i bardzo krótko, by ciasto zachowało puszystość. Ciasto pod pankejki nie powinno być gęstsze niż ciepły budyń.

Swoje pankejki smażę po trzy na raz, więc wybieram patelnię o średnicy około 24-26 cm. Ponieważ pankejki smażymy bez dodatku tłuszczu, to bardzo dobrze sprawdza mi się patelnia do naleśników. Zacznij nagrzewać patelnię. Ustaw średnią moc i poczekaj, aż ciepło rozprowadzi się równo po całej powierzchni użytkowej patelni. Pankejków nie smażymy na tłuszczu, ale polecam przed usmażeniem pierwej partii tylko lekko przetrzeć nagrzaną patelnię odrobiną oleju wylaną na kawałek ręcznika papierowego. Jeśli masz super patelnię z nieprzywieralną powłoką, to możesz pominąć tę wskazówkę.
Przy pomocy dużej łyżki nakładaj porcje na pankejki i kładź na patelnię. U mnie jedna porcja na pankejka, to około 25-30 ml ciasta. Ciasto lekko rozleje się do średnicy około 8 cm. Po około jednej minucie (lub trochę dłużej) ostrożnie przełóż każdy placek na druga stronę np. przy użyciu płaskiej szpatułki (placki urosną, a od spodu lekko się zarumienią). Druga strona potrzebuje zazwyczaj trochę mniej czasu na usmażenie. Pankejki są gotowe do zdjęcia z patelni, gdy z obu stron są ładnie zarumienione i wyrośnięte, a do tego nie ma problemu z przewracaniem ich na drugą stronę. Jeśli pankejki rumienią się za szybko, to zmniejsz moc palnika. To jak długo będą się smażyć zależy do patelni i jej grubości oraz od ustawionej mocy palnika. W ten sposób usmaż wszystkie pankejki.


Gotowe pankejki można układać jeden na drugim i polewać syropem klonowym lub też innym, ulubionym syropem (z agawy, trzcinowym). Bardzo dobrze sprawdzają się też wszelkie sosy: owocowe, śmietankowe, czekoladowe, orzechowe. Pankejki będą równie pyszne podane z owocami, bitą śmietaną, czy też z lodami.
Koniecznie zobacz też mój przepis na gofry oraz tradycyjne naleśniki.
Smacznego.