zupa z trupa


Na samym starcie prostuję pewną niejasną sytuację- zupa nie jest z trupa! Skąd ta nazwa? W moim domu, zawsze mówiono tak na rosół- i tym razem nie mogłam się oprzeć, przed nazwaniem tak mojej wersji zupki. W wegańskim wykonaniu- rosół z komosą ryżową. Wraz ze współlokatorką zajadałyśmy go, aż uszy się nam trzęsły!


SKŁADNIKI:


  • szklanka komosy ryżowej
  • 0,75l wody
  • 3 ziemniaki
  • duża marchewka/dwie małe
  • piramidka smaku
  • łyżka oliwy
  • 2 liście laurowe
  • 2 ziela angielskie
  • przyprawy: sól, pieprz czarny mielony, pieprz ziołowy, curry

WYKONANIE:

W garnku gotujemy wodę, gdy zaczyna wrzeć wsypujemy komosę ryżową, dodajemy piramidkę smaku, liście laurowe i ziele angielskie. Obieramy warzywa: marchew wrzucamy w całości, ziemniaki kroimy na mniejsze kawałki i również wrzucamy do gotującej się komosy. Przez ok 20 min na małym ogniu gotujemy wszystkie składniki. Na sam koniec doprawiamy według uznania oraz dodajemy oliwy. 


Share:

2 komentarze