Pyszna, mięciutka karkóweczka delikatnie słodka, aromatyczna. W sam raz na niedzielny obiad. Do ziemniaków, kaszy, makaronu. Dzieciom i Tatowi bardzo posmakowała i na pewno często będzie u nas gościć.
1,5 kg karkówki
niecała szklanka soku malinowego
20 dag suszonych śliwek
2 cebule
1 łyżeczka majeranku
2 liście laurowe
kilka ziaren ziela angielskiego
pieprz czarny
sól
Karkówkę umyć, osuszyć, pokroić w plastry. Obficie posolić z każdej strony i posypać pieprzem. Zostawić w lodówce na noc.
Następnego dnia cebulę pokroić w piórka, śliwki w paski, wymieszać wszystko z sokiem malinowym i majerankiem.
Do sosu malinowego włożyć pokrojoną karkówkę i wstawić do lodówki na ok. 1,5 godziny, aby smaki się przegryzły.
Piec ok. 2 godzin w 180 stopniach w naczyniu żaroodpornym pod przykryciem.
1,5 kg karkówki
niecała szklanka soku malinowego
20 dag suszonych śliwek
2 cebule
1 łyżeczka majeranku
2 liście laurowe
kilka ziaren ziela angielskiego
pieprz czarny
sól
Karkówkę umyć, osuszyć, pokroić w plastry. Obficie posolić z każdej strony i posypać pieprzem. Zostawić w lodówce na noc.
Następnego dnia cebulę pokroić w piórka, śliwki w paski, wymieszać wszystko z sokiem malinowym i majerankiem.
Do sosu malinowego włożyć pokrojoną karkówkę i wstawić do lodówki na ok. 1,5 godziny, aby smaki się przegryzły.
Piec ok. 2 godzin w 180 stopniach w naczyniu żaroodpornym pod przykryciem.
![]() |
Karkówka w sosie malinowym ląduje w lodówce, aby się jeszcze zamarynowała |
![]() |
Tuż po wyjęciu z piekarnika |
![]() |
Nasza propozycja podania - z ziemniaczkami i sałatką z pomidorów |