Czeresniowy zawrot glowy

Czeresniowy zawrot glowy

Czeresniowy zawrot glowy

Przed tygodniem pisalam o tym jak zostalam szczesliwa posiadaczka paru ladnych kilogramow czeresni.Owoce byly cudne, cienme, duze i soczyste.Pierwszego dnia zajadalismy sie nimi cala rodzina, ale mimo naszych wysilkow czeresni nie ubywalo. Coz robic? Zjesc tego wszystkiego nie dalibysmy rady. Nasze moce przerobowe okazaly sie zbyt slabe przy tak zacnej ilosci owocow.Pomyslalam wiec, ze fajnie bedzie zima moc rozkoszowac sie smakami lata zamknietymi w sloiczkach. Po telefonicznej konsultacji z moja Mama... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Przysmaki Karolki

Warto przeczytać

Niskokaloryczna dieta hiszpańska

Niskokaloryczna dieta hiszpańska nie jest dla osób o słabej woli, lecz zawarte są w niej wszystkie smaki.

Czytaj dalej...

Jakich owoców nie powinno się ze sobą łączyć?

To, że zdrowa dieta powinna być bogata w duże ilości warzyw i owoców każdy z nas wie, lecz gdy nie jesteśmy specjalistami od zdrowia często nie mamy pojęcia, których produktów nie powinno się ze sobą łączyć.

Czytaj dalej...

Rewelacyjne zastosowania cytryny w kuchni

Mało osób zdaje sobie sprawę, że w wielu problemach kuchennych skuteczna może się okazać cytryna.

Czytaj dalej...

Wszystko o przetworach – czyli jak pasteryzować słoiki a potem je przechowywa

Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Majana, 8 lipca 2009 23:07:56

Karolko, no ja mam nadzieję, że poczęstujesz mnie tym dżemem, bo najzwyczajniej w świecie ślinka mi cieknie po brodzie :)A ja jeszcze takiego dżemu nie próbowałam . Czereśnie uwielbiam! :)

Karolka, 8 lipca 2009 23:11:06

Majanko zapraszam serdecznie w moje skrone progi. Dzemiku wystarczy i dla Ciebie ;)Musze przyznac, ze to moj pierwszy taki dzemik i tez debiut gdy chodzi o wykonanie. Jestem bardzo zadowolona, bo smakuje wybornie.pozdrawiam

Szarlotek, 8 lipca 2009 23:20:03

Ostatnie zdjęcie jest bardzo wymowne :) Jutro siedzę w domu, to zasłoikuję jeszcze nieujarzmione Czerechy :)))))

aklat, 9 lipca 2009 02:03:18

Czereśniowego dzemu nigdy nie jadłam, oj kusisz :)