Gdy dziecko nie ma mamy ani taty... SOS Wioski Dziecięce

Gdy dziecko nie ma mamy ani taty... SOS Wioski Dziecięce

Gdy dziecko nie ma mamy ani taty... SOS Wioski Dziecięce

Nigdy nie zastanawiałam się, jak by to było, gdybym z jakichś powodów miała wychowywać się bez biologicznych rodziców, w domu dziecka lub w innej placówce opiekuńczej. Może nie miałam idealnego dzieciństwa, ale miałam dom. Dla dziecka to najważniejsze i bez tego trudno mu dorastać. Tym bardziej nie chciałabym tego dla swoich córeczek. Rodzice są ich ostoją, ich bramą do świata. Jak sobie myślę, że moja Zuzia i Emilka miałyby dorastać beze mnie i bez taty, ściska mi się serce. Nie chciałabym dla nich tego... C... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Anioszek w kuchni

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.