Ale pasztet!

Witajcie. 

Dzisiaj zabieram Was do sielskiej, rodzinnej krainy pachnącej świeżym chlebem i ... pieczonym pasztetem, z konfiturą śliwkową. 

Pasztet z drobiu, delikatny jak chmurka, gdy go zrobicie i skosztujecie, żaden gotowy nie będzie już Wam smakować, gwarantuję! 

Idealny na wszelkie święta i imprezy domowe, jako zakąska lub po prostu na kanapkę, co kto lubi. 

Konfiturę śliwkową można zamienić na żurawinową, morelową lub wiśniową. Co tylko sobie wymyślicie, zawsze robi się go podobnie i za każdym razem smakuje obłędnie! 

Możecie wykorzystać do jego zrobienia mięso oraz warzywa z rosołu - jeśli ich nie macie, należy najpierw ... ugotować wywar mięsno - warzywny, czyli rosół.

Składniki (na kwadratową formę o rozmiarach 35x12 cm)

1,5 kg mięsa drobiowego (kurczak, kurczak i indyk)

0,5 kg wątróbki drobiowej

włoszczyzna jak do rosołu (bez kapusty)

2-3 średnie cebule

3-4 ząbki czosnku

100 gramów masła

2 łyżki mąki

oliwa

2 jajka

1,5 łyżki majeranku

1-1,5 łyżki gałki muszkatołowej 

pieprz czarny

sól

4-5 łyżek bułki tartej

Konfitura:

240 gramów konfitury śliwkowej

2,5 łyżeczki żelatyny spożywczej

3 łyżki gorącej wody

Wykonanie:

Wykorzystujemy mięso pozostałe z rosołu lub gotujemy wywar mięsno - warzywny (rosół).

Po ugotowaniu mięso i warzywa wyjmujemy z wywaru, odstawiamy do wystygnięcia.

Wątróbkę drobiową myjemy, oczyszczamy z błon.

Obtaczamy w mące i smażymy na oliwie, aż się zarumieni. Odstawiamy do wystygnięcia.

Cebulę i czosnek siekamy, następnie na patelni rozpuszczamy masło i podsmażamy cebulę z czosnkiem na złoty kolor. Całość (wraz z masłem) odstawiamy do wystygnięcia.

Jeśli chodzi o włoszczyznę - do pasztetu daję 1 średnią pietruszkę, 2 marchwie, pół selera. Pozostałe warzywa odkładam. 

Wszystkie w/w składniki należy zmielić następnie w maszynce. 

Po zmieleniu zaczynamy doprawianie. 

Pamiętajcie proszę, że zimne mięso smakuje znacznie łagodniej. Podane ilości przypraw można dowolnie zwiększyć - podane w przepisie ilości określiłabym jako standardowe. Ja zawsze smakuję mięso i tak długo doprawiam, aż uznam, że przypraw jest wystarczająco. Jeśli boicie się doprawić po swojemu, użyjcie proszę ilości przeze mnie podanych, po pierwszym razie będziecie już znać swoje dokładne preferencje smakowe. 

Po doprawieniu dodajemy do całości 2 jaja oraz bułkę tartą. Aby pasztet był delikatny jak chmurka - radzę wyrabiać mięso rękami. 

Formę wykładamy pergaminem, wzdłuż i w poprzek.

Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 200 stopni, program góra/dół.

Mięso przekładamy do formy. Każda Mama i Babcia poradzą, aby stukać formą kilkukrotnie w stół, aby pozbyć się z mięsa powietrza. 

Pieczemy pasztet 70 minut. 

Następnie wyjmujemy z piekarnika, odstawiamy do wystygnięcia. 

Na końcu przygotowujemy kołderkę, czyli konfiturę. Żelatynę zalewamy wodą, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. 

Dodajemy do konfitury i blendujemy całość na gładką masę. 

Nakładamy na jeszcze ciepły pasztet (wtedy ładnie połączy się z mięsem).

Bon appetit! 

P/s. Idealnie smakuje z domowym chlebem ...