Podaję przepis na drugie danie, które kiedyś kiedyś będę serwowane w moim bistro (jak wygram w lotto albo znajdę sponsora:p)
- garść makaronu niskowęglowodanowego
- jajko (małe)
- około 150-200 g świeżego szpinaku
- 1 łyżeczka skrobi kukurydzianej dostępnej w sklepie Centrum Sylwetki
- 2 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
- 0,5 szklanki wody/mleka
- kilka plasterków salami z indyka (dostałam takie w tym tyg. w Lidlu/mają tydzień fitness/)
- ząbek czosnku
- odrobina oleju rzepakowego firmy Oleofarm
- sól, pieprz wg. smaku
- Rozduszony czosnek podsmażamy na teflonowej patelni z odrobiną oleju, aż się zezłoci
- Salami kroimy w kostkę, wrzucamy na patelnię, smażymy
- Dodajemy umyty szpinak i dusimy na małym ogniu, aż zmniejszy swoja objętość
- Jajko, wodę, skrobię, jogurt dokładnie ze sobą mieszamy
- Patelnię zestawiamy na chwilę z ognia i ciągle mieszając dodajemy sos
- Wstawiamy z powrotem na ogień, mieszamy, aż zgęstnieje
- Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu, a następnie wrzucamy na patelnię, chwilę podsmażamy, aż sos oblepi makaron
- Przyprawiamy wg. smaku
SMACZNEGO ! ! ! :)
już we wtorek! ;D
Dziś na obiad robię właśnie makaron ze szpinakiem. Szkoda, że nie mam salami:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, uwielbiam makarony ze szpinakiem *.* Btw widziałam właśnie w Lidlu te produkty od Linessi (czy jakoś tak), ale kiedyś kupiłam z niej dżem i chyba jakiś jogurt i były niesmaczne więc się zraziłam... To salami jest smaczne?
OdpowiedzUsuńJa tez jade na JT! <3
OdpowiedzUsuńproszę o podanie maila do kontaktu w sprawie anioła biznesu.
OdpowiedzUsuńemail: daariaa89@gmail.com
Usuń