Po upieczeniu szarlotki zostają niewykorzystane białka jajek. Nie wyrzucaj, tylko zrób sobie kolejną przyjemność. Bezy mają sporo cukru, ale nie trzeba zjadać wszystkich na raz, mogą też poleżeć i poczekać na koleżanki.
Potrzebujesz:
5 białek
250 g drobnego cukru
250 g drobnego cukru
szczypta soli
łyżeczka soku z cytryny
(jeśli masz inną ilość białek, przelicz cukier po 50 g na białko, reszta bez zmian)
łyżeczka soku z cytryny
(jeśli masz inną ilość białek, przelicz cukier po 50 g na białko, reszta bez zmian)
Co robić?
1. Nagrzać piekarnik do 180C w opcji góra dół.
2. Blaszkę
do pieczenia posmarować masłem, wyłożyć papierem do pieczenia i
odrysować ołówkiem koła, takiej wielkości jakiej chcesz mieć bezy (np.
od szklanki)
3. Białka w temperaturze pokojowej ubić z solą na sztywną pianę.
4. Dalej ubijając dodawać cukier po jednej łyżce. Piana będzie bardzo sztywna i błyszcząca.
5. Dodać sok z cytryny
6. Wyłożyć pianę na papier do pieczenia.
7. Piec w temperaturze 180C prze 5 minut, potem 90 minut w temperaturze 140C.
8. Po upieczeniu bezy zostawić w lekko uchylonym piekarniku na kilka godzin, lub na całą noc.
6. Wyłożyć pianę na papier do pieczenia.
7. Piec w temperaturze 180C prze 5 minut, potem 90 minut w temperaturze 140C.
8. Po upieczeniu bezy zostawić w lekko uchylonym piekarniku na kilka godzin, lub na całą noc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz