Eton mess czyli pyszny, słodziutki bałagan na talerzu ;) Polskie truskawki pojawiły się już na straganach więc od razu naszła mnie ochota na ten deser. Soczyste rozgniecione na talerzu owoce wymieszane z bitą śmietaną i posypane pokruszonymi bezami. Banalnie proste a jakie smaczne!
Deser niestety nie należy do dietetycznych ale tłustą śmietanę tym razem zastąpiłam ubitym mleczkiem kokosowym. Nie dość, że nieco odchudziłam deser to uważam, że wersja z delikatną nutą kokosu jest jeszcze smaczniejsza od oryginału. Polecam :)
- 400-500 g soczystych truskawek
- 200 g schłodzonego mleczka kokosowego
- 1 białko
- szczypta soli
- 50 g drobnego cukru
Piekarnik nagrzewamy do 120 stopni.
Białko ubijamy ze szczyptą soli.
Gdy będzie już prawie sztywne zwiększamy obroty miksera na maxa i powoli dosypujemy po łyżce cukru.
Ubijamy do momentu aż cukier się rozpuści a masa stanie się gęstą, klejąca i błyszcząca.
Pianę przekładamy do rękawa cukierniczego z ozdobną końcówką i na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskamy beziki o średnicy około 2 cm.
Wkładamy je do nagrzanego piekarnika i pieczemy 15 minut po czym zmniejszamy temperaturę do 100 stopni i pieczemy jeszcze 35 minut.
Bezy studzimy w wyłączonym piekarniku.
Schłodzone mleczko kokosowe miksujemy 5 minut na najwyższych obrotach.
Truskawki myjemy, odszypułkujemy i rozgniatamy widelcem i delikatnie mieszamy z ubitym mleczkiem kokosowym.
Bezy kruszymy i posypujemy nimi deser.
Smacznego :)
2 komentarze
Fajny pomysł z tym mleczkiem kokosowym :)
dziękuję :)