poniedziałek, 4 listopada 2013

8. Słodko, słodko, bardzo słodko, czyli mocno czekoladowy tort z bananami

Witamy wszystkich serdecznie! Długa przerwa, ale chyba to nic? Wszystko da się nadrobić! 
Dziś z okazji urodzin Taty, czekoladowy tort z bananami
Każdy, a przynajmniej większa większość! uwielbia czekoladę i wszystko co ją zawiera: ciasta, musy, owoce z czekoladą, kremy, ciastka, bułeczki. Kaloryczne słodkości, dzięki którym uśmiechają się nasze buzie... 
W tym torciku krem czekoladowy jest idealny, gładki, puszysty i do tego słodkie banany i czekoladowe blaty. Cudowne połączenie. Tymczasem zapraszam na zapoznanie się z przepisem i wypróbowanie tego pysznego, fantastycznie czekoladowego kawałka nieba.


Składniki na ciasto

3/4 szklanki kakao

2 szklanki mąki pszennej

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1- 1,5 szklanki cukru

2 jaja

1 szklanka maślanki

0,5 szklanki oleju

aromat rumowy

szklanka gorącej, świeżo zaparzonej kawy


  • Kakao, mąkę, proszek, sodę i cukier przesiewamy do miski. Płynne składniki (jaja, maślanka, olej i aromat) łączymy w drugiej misce roztrzepując je rózgą, a następnie dodajemy do nich suche składniki i mieszamy mikserem na niskich obrotach. 
  • Gdy uzyskamy w miarę jednolitą masę dolewamy stopniowo kawę ciągle mieszając. Ciasto będzie dość rzadkie. Należy wlać je do wyłożonej papierem do pieczenia (dno) tortownicy (ja użyłam takiej o średnicy 24 cm, ale spokojnie można użyć mniejszej i podzielić ciasto nawet na 3-4 blaty), wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i piec przez ok. godzinę- do momentu gdy wbity w ciasto patyczek będzie suchy. 
  • Upieczone ciasto pozostawić w lekko uchylonym piekarniku do wystudzenia.

Masa do tortu

300 g sera mascarpone

330 ml zimnej śmietanki 30%

100 g czekolady gorzkiej

50 g czekolady mlecznej

płaska łyżka kakao

0,5 szklanki cukru pudru

3 średnie banany


  • Czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej, studzimy i mieszamy łyżką z wyjętym wcześniej z lodówki serkiem mascarpone i kakao. 
  • Śmietanę ubijamy na sztywną masę (pod koniec ubijania dodajemy cukier puder). 
  • Po ubiciu przekładamy ją do czekoladowej masy i delikatnie mieszamy łopatką do uzyskania gładkiej konsystencji. Odstawiamy do lodówki.
 

Do nasączenia ciasta

spirytus

woda

sok z połowy limonki i skórka otarta z limonki

cukier

  • Przyznam się bez bicia, że to robiłam na oko. Po prostu trzeba próbować. Do ok. 0,5 szklanki wody wlewać spirytus i dodać tyle cukru i soku z limonki, aż smak będzie wyraźny (nie może smakować jak woda z cukrem). 

  • Tak przygotowaną mieszaniną nasączamy przekrojone na pół, wystudzone ciasto. Na dolnej części układamy przekrojone wzdłuż banany, następnie na nie nakładamy krem, a na krem górną część ciasta. Tak przygotowany tort pokrywamy na zewnątrz czekoladową masą- mi zostało sporo kremu użytego do środka ciasta, i ozdabiamy w sposób jaki nam się podoba- ja użyłam złotych cukrowych kuleczek i pokrojonej na kawałki czekolady ciemnej (70% kakao). Smacznego! :)
Przepis (z małymi modyfikacjami) zaczerpnięty z: klik



8 komentarzy:

  1. warto dodać źródło ;p
    http://mymankitchen.blogspot.com/2013/06/dekadencki-tort-czekoladowy-z-bananami.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealne dla mojego Taty - przepada za bananami, a i czekoladą nie pogardzi... ;) Wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mój tak samo! Był straaasznie zadowolony :) A smak też wspaniały, wbrew pozorom nie za słodki!

      Usuń
  3. zrobiłam, właśnie się chłodzi, jutro pojedzie na urodziny jako prezent. Krem jest obłędny!

    OdpowiedzUsuń