wtorek, 21 kwietnia 2015

Czekoladowe muffinki z kaszy gryczanej

Co by tu nie mówić, mój mąż oszalał, i być może minął z powołaniem :D Powinien być cukiernikiem
Czekoladowe muffinki z kaszy gryczanej


SKŁADNIKI:
1,5 woreczka kaszy gryczanej
5 jajek
3/4 szklanki cukru trzcinowego
1 opakowanie cukru wanilinowego
1/2 szklanki mąki pszennej
150 g masła
150 g czekolady
50 g suszonej żurawiny
2  łyżeczki proszku do pieczenia
25 g orzechów ziemnych solonych (grubo posiekanych)

50 ml śmietanki 36%
100 g czekolady deserowej
orzechów ziemne solone
Kaszę gryczaną ugotować pod przykryciem, na małym ogniu, przez około 20 minut, do miękkości, odstawić do wystudzenia. Po ugotowaniu i ostudzeniu kaszę zmielić. W garnku podgrzewamy masło, tak by się rozpuściło.
Do rozpuszczonego masła wrzucić kawałki czekolady, całość podgrzać, cały czas mieszając, aż do momentu roztopienia czekolady.
Jajka ubić z cukrem trzcinowym i cukrem wanilinowym na puszystą pianę. Dalej ubijając jajka, stopniowo dodawać czekoladę z masłem oraz zmiksowaną kaszę. Do ciasta wsypać mąkę oraz proszek do pieczenia. Wszystko dokładnie wymieszać. Na końcu dodać posiekaną żurawinę i orzechy ziemne.
Ciasto przełożyć do foremek. Piec w temperaturze 180°C  przez mniej więcej 35-40 minut.


Zagotować śmietankę. Kawałki czekolady dorzucić do gotującej się śmietanki, mieszamy do momentu roztopienia się czekolady. Wymieszać. Oblać muffinki i posypać pokruszonymi orzeszkami.


Smacznego!!!
Polecam nawet tym co nie lubią kaszy gryczanej!
Wiosenne słodkości!

3 komentarze:

  1. A czy kasza jest mocno wyczuwalna w cieście?;) widziałam już kilka przepisów na ciasta właśnie z jej wykorzystaniem, jestem ciekawa jak moi domownicy by to przełknęli ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kaszy gryczanej nie jadam, nie pasuje mi jej zapach i smak:).. ciacho wyszło super. Jeśli chodzi o wyczuwalność gryki: jak w bułce grahamce.
    Ciacho spróbowało kilka osób, i nie mogli zgadnąć z czego jest.
    Można spróbować upiec takie ciacho z kaszy gryczanej niepalonej... wtedy już na pewno gryki się nie wyczuje.

    OdpowiedzUsuń