wtorek, 31 marca 2015

ŚLEDŹ PO KRÓLEWSKU

ŚLEDŹ PO KRÓLEWSKU
 
Tego śledzia przygotowałam na wigilijny stół po raz pierwszy w 1988 roku. Zaczerpnęłam go z książki Hanny Szymanderskiej pt. Wigilia. Przepis znajduje się na stronie 97.
 
Dzieci lubiły tak przyrządzonego śledzia, bo cieszył oko, a wygląda i smakuje bardzo apetycznie. Wszyscy polubiliśmy śledzia, ba ja wcześniej nie byłam jego  smakoszką w ogóle.
 
 
 
 
 
Składniki: 4 po płaty śledzia wymoczonego/ po jednym płacie śledzia dla osoby/, 2 łyżki oliwy extra virgin, sok z połowy cytryny, 1 mała cebula, 2 jajka ugotowane na twardo, 2 łyżki majonezu, ½ strąka papryki świeżej lub konserwowej, kilka plasterków ogórka świeżego /może być konserwowy lub kiszony/, odrobina papryki mielonej lub curry, 1 łyżka zieleniny /natki pietruszki, własnych wyhodowanych zielonych kiełków – bez ziarna, drobniutko pokruszona suszona zielenina/, Posypka zielona, Posypka biała.
 
 
 
 
Wykonanie: wymoczone płaty /moczyć w wodzie z octem, ilość octu zależy od gustu smakowego - przez dwa dni/ skropić sokiem z cytryny, oliwą, posypać Posypką zieloną – odstawić na 30 minut w chłodne miejsce – każdy płat posypać Białą posypką, położyć cebulę pokrojoną w cieniutki makaronik - położyć pół obranego jajka lub ¼, zależy od wielkości płatu – na jajko wsypać odrobinę mielonej papryki lub curry – owinąć śledziem – spiąć wykałaczką – na końcu wykałaczki na wierzchu śledzia wpiąć plasterek ogórka i kawałek papryki. Śledzie układać na półmisku wyłożonym majonezem i posypanym natką pietruszki lub innej zieleniny.
 
 
 
 
Podawać: jeśli to Wigilia to jako jedna z potraw, jeśli kolacja w zwykły dzień to z pieczywem bezglutenowym.
 
Uwaga: przyprawy można użyć inne, lubiane przez domowników, efekt dekoracyjny można też zrobić inny np. marynowany grzybek, czy śliwka. Ja teraz wykorzystuję Posypkę zieloną i Posypkę białą, gdyż uważam, że dla nas Bezglutków i Bezmlecznych każda okazja wzbogacenia naszej diety jest ważna. Zatem nie musi być, ale warto wtedy dodać przyprawy, które dostarczają witamin i mikroelementów, a nie tylko dosmaczają.
 
Jest ozdobą stołów, bo wygląda bajecznie, smakuje równie wybornie jak wygląda. Jest to potrawa od początku całkowicie bezglutenowa i bezmleczna, nie modyfikowana, jednoczy wszystkich przy stole.
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz