Ciasto jest wspaniałe!!! Wymaga niestety sporo pracy, ale warto! 🙂
Placki miodowe:
- 5 szklanek mąki pszennej
- 1 łyżka sody
- 1 szkl cukru
- 3 jajka
- 300 g margaryny
- 3 łyżki mleka
- 3 łyżki miodu
- przyprawa do piernika
Miód z mlekiem lekko podgrzać stale mieszając, by się połączył i zostawić do wystygnięcia. Dodać jajka, sodę i dokładnie wymieszać. Tak wykonaną masę połączyć z mąką, margaryną i przyprawą do piernika i zagnieść delikatnie. Podzielić ciasto na 3 części i wyłożyć nim 3 blaszki o wymiarach 37×26 cm (blaszki wyłożyć wcześniej papierem do pieczenia). Każdy z placków piec 15 minut w 180 st. C. Wystudzić.
Masa budyniowa:
- 3 szkl mleka
- 3/4 szkl cukru
- 100 g masła
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 4 jajka
- 5 czubatych łyżek mąki ziemniaczanej
- 4 czubate łyżki mąki pszennej
2 szklanki mleka zagotować z cukrami i masłem. Jajka utrzeć z obiema mąkami i szklanką mleka na gładką, płynną masę bez grudek. Gdy mleko się zagotuje wlać zmiksowaną masę do mleka i energicznie mieszać do momentu zagotowania. Masę zdjąć z ognia i mikserem krótko zmiksować póki masa jest gorąca. Wtedy stanie się jedwabista i bez grudek.
Polewa:
- 100 g masła miękkiego
- 3 łyżki mleka
- 2 łyżki niesłodzonego kakao
- 1,5 szkl cukru pudru
Mleko z masłem i kakao chwile podgrzać na ogniu do uzyskania jednolitej błyszczącej masy. Przelać do wcześniej wsypanego do miski cukru pudru i utrzeć.
Potrzebujemy jeszcze dżem z czarnej porzeczki.
Wykonanie:
Układamy warstwy: placek – dżem – gorący krem – placek – dżem – gorący krem – placek. Po złożeniu ciasto wystudzić. Jeśli nie potrzebujemy ciasta na już, najlepiej jeśli zawiniemy go w folię spożywczą i odłożymy na 1-2 dni do lodówki lub w chłodne miejsce – wtedy ciasto ładnie zmięknie i dopiero po wyjęciu z folii polewamy polewą czekoladową. Jeśli chcemy mieć od razu gotowe ciasto, ale nieco twardawe, polewamy od razu polewą czekoladową i posypujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto najlepsze jest na trzeci dzień. Można go długo trzymać, im starsze tym lepsze (oczywiście z umiarem, by nie spleśniało ;))
Kiedyś miałem okazje go jeść jest wyśmienity!
Dla takiego smaku warto się poświęcić 🙂