Czipsy marchewkowe czyli najzdrowszy, najpyszniejszy i najtańszy snack pod słońcem

Ostatnio chodzą za mną marchewki. Właściwie mnie prześladują. Gdzie się nie ruszę tam marchewki. Otwieram lodówkę, a tam marchewki! W trzech kolorach. W końcu tak mnie wkurzyły, że zrobiłam z nimi właśnie to ∇

Czipsy marchewkowe

Składniki (na 2 osoby):

1/4 kg marchewek średniej wielkości (najlepiej różnokolorowych, jak na zdjęciach)
1 łyżeczka przyprawy sumak
1 łyżeczka mielonej kolendry (przyprawy)
1/2 łyżeczki świeżo zmielonego kminu rzymskiego
1 mała cytryna
2-3 łyżki oliwy z oliwek
świeżo prażone orzechy laskowe (opcjonalnie)
rodzynki (opcjonalnie)

Zebrać razem wszystkie składniki.
Rozgrzać piekarnik do temperatury 230 stopni.
Obrać marchewki i pokroić po przekątnej na wąskie plastry (o grubości do 0.5 cm i długości 4-6 cm).
W dużej misce połączyć wszystkie przyprawy, oliwę, zetrzeć na całość skórkę z cytryny (użyć tarki typu zester) i dokładnie wymieszać; dodać marchewkę i dokładnie wymieszać z marynatą; odstawić na 20 minut.
Na dużej blasze do pieczenia (można wyłożyć folią aluminiową lub pergaminem) ułożyć na płasko marchewkę w równych odstępach; piec w uprzednio rozgrzanym piekarniku przez ok. 20 minut (marchewki powinny się skurczyć i przybrązowić na zewnątrz, ale nie być spalone); odstawić na bok i ostudzić.
Wymieszać w miseczce razem z prażonymi orzechami laskowymi i rodzynkami; podawać jako przystawkę lub snack.